Katowice i Kraków to dwa miejsca w Polsce słynące cudami. Cudem jest na przykład to, że tak mało ludzi umiera tam na choroby płuc. Innym cudem jest to, że w obu miastach akurat podczas Pielgrzymki było cieplej niż na południu Hiszpanii. Ponad 30 stopni. To piękne. Pielgrzym z pueblo w Andaluzji mógł się poczuć jak w domu.