– Haszysz? Marihuana? – zapytał policjant. – Nie, dziękuję, nie mamy ochoty – odpowiedział baron Martin. Na dworcu autobusowym w Granadzie zaczepił nas policjant, zaprosił do budki zaczął kusić. No tak. Przed pielgrzymką zawsze powinno być jakieś kuszenie. Pytał czy nie mamy haszyszu. A potem czy nie mamy noża. Niestety, nie mieliśmy ani jednego ani drugiego. Nie sprawdzał. Uwierzył. – …
Dobre nowiny
Pan baron już się zbliża…
Zostały nam ostatnie dni mieszkania w Zafarraya. Było fajnie. Tak się mówi. Kiedy się chce powiedzieć: „nie chce mi się o tym gadać, kup mi piwo to ci opowiem”. Ja też ci kiedyś opowiem, i to nawet może bez piwa, bo wziąłem kamerę, dyktafon i nagrałem ostatnie dni. Nagrałem arbuzy. Nagrałem Arabów. Nagrałem targ. Nagrałem knajpkę. Wyszło lepiej niż u …
Jak się przygotować do pielgrzymki
Spotkanie z baronem Martinem, jak również śledzenie go na mapie, to przede wszystkim wydarzenie duchowe. Jest to czas oczyszczenia ciała i duszy. Dusza czyści się ze sztywności i niemożności, a ciało dostaje generalnego przeczyszczenia. Dlatego do pielgrzymki warto dobrze się przygotować. Człowiek, który uczestniczy w pielgrzymce i patrzy na cudowne obrazki, doznaje przemienienia i zbliża się do Boga. Im więcej …